Rynek Główny, Kraków, ile rzeczy tutaj się dzieje. ile wydarzeń. Teraz króluje kiermasz Bożonarodzeniowy, choinki, anioły i kramy. Dwa tygodnie temu przeszedł tędy marsz środowisk organizacji LGBT protestujących przeciwko abp krakowskiemu Markowi Jędraszewskiemu. Środowiska te znane z profanacji obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej niosły wówczas ” monstrancje” z wyzierającym z niej wężem .
Dobrze wiedzą jak uderzyć katolików i co jest dla nas najcenniejsze. My nie atakujemy nikogo, przeciwnie ogarniamy modlitwą wszystkich nieprzyjaciół Kościoła Świętego.
Dzisiaj przeszliśmy w procesji dookoła Rynku niosąc na przedzie krzyż i figurkę Matki Boskiej Fatimskiej. Idąc odmawialiśmy Litanię Narodu Polskiego. Istotą męskiego różańca organizowanego w każdą pierwszą sobotę miesiąca jest wynagradzanie Matce Boskiej za zniewagi których w ostatnim czasie często doznaje na ziemi polskiej.
Było w tym coś niezwykłego, gdy mężczyźni odmawiając litanię wzywali wszystkich polskich świętych i błogosławionych. Obmadlano zarówno miejsce jak i wszystkich przyglądających się temu niecodziennemu wydarzeniu. Można uznać, że był to swoistego rodzaju egzorcyzm oczyszczający Rynek po niedawnych bluźnierstwach. Modlitwa w dniu dzisiejszym była trudniejsza niż dotychczas. Już rano idąc do kościoła ślizgaliśmy się po oblodzonych płytach placu . Dlatego też modlitwa była inna niż we wcześniejszych miesiącach. Zmarznięci dotarliśmy na Plac Mariacki by odmówić różaniec.
Mimo trudnych warunków uczestników nie ubyło, a wręcz przeciwnie tego dnia zgromadziło się ich więcej na męskiej modlitwie. Musimy tutaj być bo ta modlitwa ma głęboki duchowy sens i z pewnością jest bliska Bogu. Tym razem przewodził nam Franciszkanin o. Bogdan. Czekamy na innych duszpasterzy z którymi wspólnie z różańcem w ręku wypełnimy wolę Maryi.